fbpx
Blog 04.06.2020

Czy kończy się era rynku pracownika?

Jeszcze do niedawna pracownicy teoretycznie mogli przebierać w stanowiskach pracy, jak w gruszkach ulęgałkach. Kwitła złota era rynku pracownika, a więc to pracownik dyktował warunki, na jakich miał być zatrudniony. Czy recesja, jaką wywołała ogłoszona w lutym i trwająca na dobrą sprawę do dziś pandemia, mają znaczący wpływ na rynek pracownika?

Niestabilne czasy recesji

Rzeczywiście, sytuacja gospodarcza kraju uległa drastycznej zmianie. Niektóre gałęzie gospodarki jeszcze do dziś są zamrożone. Ucierpiał przede wszystkim rynek usług. Część małych przedsiębiorstw, które działały w zasadzie z dnia na dzień, musiała zamknąć swe podwoje, inne zamroziły działania i czekają na lepsze czasy. Brak spójnej polityki kryzysowej dał się we znaki wielu firmom. Teoretycznie każda firma powinna mieć zaplanowany plan działań w razie sytuacji nadzwyczajnych tak, by bez przychodów przetrwać bez większego uszczerbku przynajmniej pół roku. Okazuje się jednak, że złota zasada biznesu pozostaje w znacznym stopniu jedynie teorią, której większość przedsiębiorców nie wzięła na poważnie.

Co z tą gospodarką?

Okazuje się jednak, że już od połowy 2019 roku ekonomiści widzieli, że popyt na pracę nie rośnie już tak, jak do tej pory. Nieśmiało zwiastowało to osłabiającą się pozycję pracownika względem pracodawcy. Co więcej, decydenci już nie tak chętnie oferowali wyższe zarobki, które zwykle oznaczały, że pracodawcy zależy na najlepszym kandydacie i podwyższeniem płac konkurowali między sobą. Silny wzrost minimalnych wynagrodzeń i niepewność popytu, a także opłaty paliwowe, rosnące ceny energii i planowane Pracownicze Plany Kapitałowe zaowocowały ostrożną gospodarką finansową wśród mikro, małych i średnich firm. To wszystko działo się stopniowo i od ok półtora roku zwiastowało koniec ery pracownika. Mimo wszystko efektów, jakie niesie za sobą zamrożenie gospodarki, nie był w stanie przewidzieć nikt.

Kto jest na pierwszej linii gospodarczego frontu?

Przede wszystkim zagrożeni będą pracownicy zagraniczni, którzy często zatrudniani są na umowach śmieciowych. Mowa także o osobach młodych, słabo wykształconych, czy także w wieku przedemerytalnym. Na pierwszy ogień pójdą przede wszystkim wszyscy ci, którzy zatrudnieni są na umowach cywilnoprawnych. Nie mają żadnego okresu wypowiedzenia, nie chroni ich prawo pracy i nie mają żadnych formalnych podstaw do zachowania posady.

Rozpoczyna się era pracodawcy?

Oczywiście, o żądaniach płacowych możemy na długi czas zapomnieć. Tak wiele osób zostało zwolnionych, że sytuacja całkowicie odwróciła się z dnia na dzień. Teraz to pracodawca może wybierać zespół. Sparaliżowani strachem pracownicy i specjaliści, którzy potracili posady wskutek redukcji zatrudnienia podczas pandemii, nie będą negocjować.

Klucz do przetrwania trudnych czasów

Dobrym pomysłem zarówno dla pracowników, którzy znienacka stracili pracę, jak i dla pracodawców, wciąż niepewnych długoterminowej przyszłości swojego biznesu, jest outsourcing pracowniczy. Warto pomyśleć nieszablonowo i elastycznie.

03. Kontakt

Szukasz rozwiązań kadrowych
dla twojej Firmy? Znajdziemy je dla Ciebie.

Skontaktuj się z nami!

04. Zostań partnerem

Zostań naszym partnerem

Jesteś doświadczonym przedstawicielem handlowym, który umie świetnie porozumieć się z ludźmi i łatwo nawiązuje biznesowe relacje? Masz już portfel kontaktów w firmach z wielu różnych branż, np.: budowlanych, produkcyjnych, handlowych, magazynowych i wielu innych?

To właśnie Ciebie szukamy!

Zostań naszym Partnerem i zwiększ swoje dochody.

Zadzwoń do nas!